Przemijanie
Witam wszystkich co do mnie zajrzą po długiej mojej nieobecności i pozdrawiam.
Bliski koniec lata
niebo usłane chmurami
Idziemy brzegiem plaży
wiatr targa włosami
I będzie nam żal
że lato przemija
Lecz w sercu pozostanie
każda radosna chwila
A kiedy już odejdą
piękne słoneczne dni
Przytuli mnie czule
złota jesień i ty
autor
graynano
Dodano: 2020-08-28 16:05:50
Ten wiersz przeczytano 722 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Witaj ...pięknie optymistycznie :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Bardzo wszystkim dziękuję za przeczytanie i komentarze
i pozdrawiam bardzo serdecznie
Ładny wiersz Grażynko :)
Słońce świeci cały rok, bez chmur nie byłoby
zbawiennego deszczu ale nikt za brzydką pogodą nie
tęskni. Jesień też ma swój swoisty urok, ale to nie
pora roku jest najważniejsza w naszym życiu a każda
chwila, którą można spędzić z bliskimi.
Im dłużej żyjemy tym częściej dopada nas melancholia
(nie mylmy jej z depresją).
Życząc udanego weekendu, pozdrawiam serdecznie.
Pięknie.
Miło było przeczytać. Pozdrawiam.
Sympatyczne, ciepłe wersy.
Pozdrawiam :)
Ładnie:) Miłego dnia:)
Piękne rymy i metafory.
bardzo piękny jest Twój wiersz.
Przepraszam za byki w komentarzu, miało być ładnie o
tym piszesz, lato gorące, już zjadam nie tylko
literki, ale i słowa, oj chyba jestem bardzo głodna:))
Dobrej nocy Grażynko życzę :)
Sympatyczne to przemijanie :)
Każda pora ma swoje uroki ale lata zawsze żal...
Pozdrawiam cieplutko...
pięknie ...a za oknem ...coraz ciemniej ...
To prawda Grażynko, że jesień kojarzy się z
przemijaniem, a lat, mimo, że było gorące i mnie żal,
choć upały dały mi w kość...
Ładnie o piszesz, ważne, że jest ktoś bliski, wówczas
i jesień nie straszna:)
Pozdrawiam serdecznie imienniczko:)
P.S Gdyby to był mój wiersz, to jednego słowa przeminą
i przemija bym się pozbyła, bo są strofa po strofie...
Może np. A kiedy już odejdą piękne słoneczne dni...
Oczywiście to tylko moje odczucie, zrobisz z nim, co
zechcesz, Grażynko.
bardzo obrazowo i tak ciepło,podoba się
najważniejsze, że oprócz jesieni, ma jeszcze kto
przytulić.
Ciepło lata jest niczym w stosunku do ciepła bliskiego
człowieka. Dobry wiersz Grażyno. :)
Ślę moc serdeczności.