przemijaniem
przepływamy przemijaniem
zaplatając warkocz wspomnień
upijamy się czekaniem
na rozdrożach dróg bezsennych
zapachami co w melodiach
podpalamy znów marzenia
sypiąc światło w strefę cienia
zanim zgasną w nas pragnienia
autor
aklema
Dodano: 2014-03-05 10:09:51
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Ładnie.Pozdrawiam.
Dobrze się czyta, jest rytm i przekaz.. plus.:)
delikatnie i zwiewnie,ukłony
Delikatne,zwiewne ale chyba karl ma rację. Poproszę
więcej.
Pozdrawiam
chyba podpalamy?
ALE TO TAKIE MOJE - PRZEPRASZAM
wiersz bardzo mnie się podoba
Pozdrawiam serdecznie
delikatny wiersz pozdrawiam
Ładnie i delikatnie. Pozdrawiam
ładnie, ale podziel na dwie zwrotki, bądzie wierszem