O PRZEMIJANIU
Jaskółki przysiadły
gdzieś na telegrafie,
tworząc tym wymowną
broszę krajobrazu.
Ramionami wzruszą,
główkami pokręcą,
mierząc się z przeszłością
minionego czasu.
Tak u schyłku lata
szampanem przygody,
żegnamy przyjemne
rewiry, zakątki.
Żal, tęsknota za tym
co oczy widziały;
Słońcem przepasane
nadwiślańskie łąki.
I jedynym szczęściem
w owym przemijaniu,
jest pewność zaklęta
niczym prochy w urnie.
Kto ją zapamiętał,
to może się zdarzyć
- Lato swego życia,
przeżywać powtórnie. wwp.
Komentarze (12)
Cudowna melancholia.
Miłego dnia życzę.
Pozdrawiam:)))
Pięknie ciepło i mądrze o przemijaniu Bardzo się
podoba
Pozdrawiam cieplutko bo zimno za oknem :)
Ładna egzystencjalna melancholia,
pozdrawiam serdecznie:)
Na tak i wymowa, i budowa.
"I czas Einsteina zależał od zegara miejskiego".
- Stanisław Jerzy Lec.
piękny wiersz z melancholią o przemijaniu ..jesień
skłania do takiej zadumy nad uciekającym czasem:-)
pozdrawiam
Widzę, że Beja dopadła melancholia. Swoją drogą ile to
słów (wierszy) można napisać o przemijaniu. Bardzo
ładnie. Pozdrawiam
ładna melancholia...z przyjemnością+:) pozdrawiam
serdecznie
No tak wszystko przemija.
Piękny wiersz :) lato życia można powtarzać, wystarczy
chcieć i kochać...
Pozdrawiam serdecznie :*)
za Anią
Jeśli jest miłość- przemijanie nie jest straszne.