przemilczana
Bo ty jesteś najdziwniejszym
Co mnie w życiu spotkać chciało
Z uwielbieniem prostych wierszy
I mądrością czarno-białą
Morze kochasz kwiaty pieścisz
No a ludzie jak to ludzie
Wierzysz że są trochę lepsi
Gdy pozbawią się już złudzeń
Wciąż próbujesz świat naprawić
Czasem własny czasem wielki
Mawiasz że jesteśmy słabi
Pisząc listy do butelki
Kiedy tańczysz na błękicie
Gwiazdy lecą spod koszuli
Chociaż znam cię całe życie
Wciąż nie mogę cię przytulić
Komentarze (10)
Będę udawała,że to wiersz dla mnie!!!A co.
Dziękuję za ślad w moim świecie.
Oj nagusku, nagusku Ty mały świntuszku.
Dobrego roku.
Piękny!
podoba mi się
poetycko bardzo
Piękne Rymy. Zawsze mnie zatrzymasz :)
Niestety, nie perełka imho - pełno waty, rytm jak spod
maszyny w Zakładach włókienniczych im. Lenina,
przegadany i ckliwy. Można to zawrzeć w jednej
zwrotce.
Taki wiersz to uczta. :)
Perełka. :)
witaj:) dobrze Cię znowu czytać:)
Też mi się podoba :)
Bardzo mi sie podoba pozdrawiam