Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przemilczenie

z niewielkim opóźnieniem


jesteś blisko
prawie na wyciągnięcie dłoni
jakieś trzy dni drogi
wolnym krokiem od Słońca

nie zdążymy już razem popłakać
ani dziś ani jutro ni wcale
czy jesteś teraz bez nas szczęśliwa
spacerując po niebieskim gaju

tak lubiłaś w fotelu przysypiać
kiedy Ninka grała Tobie Chopina
czy zakładasz wieczorem na szyję
koraliki ze złotych bursztynów

dziś ze zniczem do ciebie przychodzę
jak wpadałem w niedzielę na rosół
wypełnimy czasoprzestrzeń naszą
muzyką na dwa milczące głosy

autor

BordoBlues

Dodano: 2018-06-07 17:40:09
Ten wiersz przeczytano 3208 razy
Oddanych głosów: 100
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (112)

Atena 21 Atena 21

Wzruszający, to jeszcze nas coś łączy, oprócz tego co
wymieniłeś...
Pozdrawiam:)*

Jacek1972 Jacek1972

Wiersz pełen tęsknoty i wielkiego Uczucia do
najbliższej osoby. Pozdrawiam serdecznie Arku.

Kropla47 Kropla47

Nie wiem jak mogłam przegapić, aż spojrzałam na
datę...jest piękny - wzruszyłeś.Pozdrawiam serdeczne
Areczku:)

sael sael

Wiersze o mamie to tak jak wiersze o milosci, jest ich
zatrzesienie, ale ciezko o dobry.Przewaznie naiwny,
przegadany patos. Choc w tym temacie chyba nigdy nie
moze byc za wiele....
Ten od staza jest naprawde taki "maminy" ..:)

Maja- Marc Maja- Marc

nooo..teraz całkiem inaczej....
serdeczności:)

Maja- Marc Maja- Marc

z przyjemnością brzmi w czytaniu
ciekawie oddana miłość bliskiej osobie

mała sugestia - w trzeciej zwrotce dwa razy słowo
"wieczorem", można by poszukać dla jednego zastępstwa


pozdrawiam serdeczne:)

Maciek.J Maciek.J

melancholijny bardzo ale piękny Arku
masz mój głos

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

"muzyką na dwa milczące głosy"
Ładna metafora. Pozdrawiam.

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Smutek tu godnie podany jest...
+ Pozdrawiam

Azsmarel Azsmarel

Oto prawdzie wyznanie syna do matki.

Pozdrawiam i Zapraszam na pozostałe zagłady i nie
tylko.
Azsmarel.

Ps: Liczę iz zostawisz ślad jeżeli przeczytasz

BordoBlues BordoBlues

Stażu, dziękuję za wiersz Danuty Wawiłow. :):)

staż staż

Wiersze o Matce niezwykle trudno pisać bez mniejszej
lub większej egzaltacji lub banału.

A można i tak:

Mama ma zmartwienie
Danuta Wawiłow

Mama usiadła przy oknie.
Mama ma oczy mokre.
Mama milczy i patrzy w ziemię.
Pewnie ma jakieś zmartwienie...

Zrobiłam dla Niej teatrzyk,
A Ona wcale nie patrzy...
Przyniosłam w złotku orzecha,
A Ona się nie uśmiecha...

Usiądę sobie przy Mamie.
Obejmę Mamę rękami
I tak jej powiem na uszko:
"Mamusiu, moje Jabłuszko!
Mamusiu, moje Słoneczko!"
Mama uśmiechnie się do mnie
I powie: "Moja córeczko!"

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »