Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przemilczenie

z niewielkim opóźnieniem


jesteś blisko
prawie na wyciągnięcie dłoni
jakieś trzy dni drogi
wolnym krokiem od Słońca

nie zdążymy już razem popłakać
ani dziś ani jutro ni wcale
czy jesteś teraz bez nas szczęśliwa
spacerując po niebieskim gaju

tak lubiłaś w fotelu przysypiać
kiedy Ninka grała Tobie Chopina
czy zakładasz wieczorem na szyję
koraliki ze złotych bursztynów

dziś ze zniczem do ciebie przychodzę
jak wpadałem w niedzielę na rosół
wypełnimy czasoprzestrzeń naszą
muzyką na dwa milczące głosy

autor

BordoBlues

Dodano: 2018-06-07 17:40:09
Ten wiersz przeczytano 3207 razy
Oddanych głosów: 100
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (112)

karmarg karmarg

piękny wzruszający ...
pozdrawiam:-)

Leon.nela Leon.nela

niewiele po nich zostaje to w sercu wspomnienie i
stare niepotrzebne nikomu ubranie; tyle ,i tylko
czasami jak mówisz w niedzielę gdy rosół gdzie indziej
jadasz zamyślisz się jak sam powiadasz
i tyko w tramwaju czy czasem na światłach gdy stoisz
bezczynnie coś cię z nagła zatka
że braknie ci jej obok to inna materii sprawa niestety
to na Pański żart zakrawa

pozdrawiam serdecznie

Mariola Cuore Mariola Cuore

Piękny wzruszający wiersz :) Pozdrawiam Arku
serdecznie:)

BordoBlues BordoBlues

Mily, dobrze zrozumiałaś, to ja zapomniałem, o czym
pisałem. :):)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Najwyraźniej nie zrozumiałam piątego wersu. Nie zawsze
wszystko rozumiem :)

BordoBlues BordoBlues

Mily - przeczytałem jeszcze raz i jest. znalazłem.
pozdrowionka :):)

BordoBlues BordoBlues

Mily - a gdzie u mnie w wierszu jest płacz?

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Mężczyzna płaczący razem z mamą to dość wyjątkowy
przypadek.
Potrafisz wzruszać.
Pozdrawiam Arku :)

BordoBlues BordoBlues

dziękuję Stefi za wiersz. dziękuję Wszystkim za
pozostawione słowa.
miłego wieczoru :):)

niezgodna niezgodna

dziś ponosisz mnie na rękach, weźmiesz lalę
ipokażesz jak się dumnie trzyma głowę,
kiedy będzie świecić słońce na mym niebie
i gdy, kropla deszczu spadnie mi na głowę

jutro będziesz mi doradą wciaż służyła,
choć doświadczeń własnych kosze bedę niosła,
ale słowa twoje wciąż są najwazniejsze,
gdyż pracują na mej łodzi jako wiosła

a pojutrze w dłoniach światło ci przyniosę,
los przed trałmą rozstań niechce ubezpieczyć,
woli smutkiem i rozłąką w łez padole,
nasze serca ostrzem żalu pokaleczyć


...miłego wieczoru Arku:))

grusz-ela grusz-ela

Wzruszający wiersz, Arku.

chacharek chacharek

wiarygodne to umiłowanie piszesz z takim przekonaniem
.pozdrowionka

anna anna

wzruszyłeś.bardzo

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »