Przemyślenia...
Dla ciebie M...
Ile mogę dziś powiedzieć,
by nie sprawić ci bólu?
Najlepsze by było milczenie...
Ile mogła bym zmienić,
by nie ranić twego serca?
Najlepsza jest cisza...
Ile czasu mi zajmie,
naprawianie zburzonego mostu?
najlepiej nie zostawiać przepaści...
Ile mogę zrobić?
By nie utracić twojego istnienia...
Przepraszam....
Komentarze (4)
Bardzo podoba mi się kompozycja wiersza!!! Treść
powinna być dla każdego przestogą. A jednak wierzę, że
warto podjąć próbę naprawy "zburzonego mostu"...
Powodzenia!
Milczenie nie zawsze jest dobre,cisza jest dobra ale
nadmiar tej ciszy też czasem nie może za długo trwac,
czas mija i przemija a czasem go brak...życie...
niestety czasem tak jest ze nie mozna juz nic zrobic
mimo wielkich checi
Hmmm przyjaz.. milosc... nie wazne jakie uczucia,
badz, trwaj przy tej osobie!