Przemyslenia
Przerywam cisze
Wspomnienia, które siedzą w mej głowie
Ej ty!!! Na co wołasz
Przerywam cisze...
Nie mów tak do mnie
Nie mów i niewywołuj wspomnień
I tylko żeby nie było
Uczucie nigdy nie skona
Ukrywane w reminesencji zdarzeń
W letargu odrzucony
Kolejny z życia obszar zakończony
Cofnąć w czasie wstecz
Tyle trzeba pozmieniać
I nieważne, kto ma racje
I pokaz ze cię na to stać
I siłę tez masz by pokazać to sobie
To ten czas na przemyślenia
Chwila jedna daje do myślenia
Co zostawić, co pozmieniać?
I bez żadnej podłości nie mam
wątpliwości
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.