Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przemyślenia

Nadeszła noc.

Kolejna…

Choć to jedna z cichych nocy,

gdy dudni w sercu głos sumienia,

a łeb pęka od własnej głupoty.




Leżę i myślę,

nad tym co minęło,

dostrzegam wkońcu prawdę,

ale przecież i tak

przyczyną moje dzieło.



Spać nie mogę,

i nawet nie zasłużyłam,

szkoda tylko,

że obok wyrzutów sumienia

pojawia się żal

o nie uwieńczenie

haniebnego dzieła.



Teraz dalej wciąż myślę,

chwilami marzę…

Jakby to było,

tak inaczej niż zawsze…

Jak kiedyś,

gdy tak prosto było,

mogłam być sobą,

i tak nikogo to nie dziwiło.



Przekleństwem chyba jedynie

nazwać mą dolę można,

gdyż winę swą widzę,

lecz sumienie kryje się po kątach.

I co najgorsze,

niczego nie żałuję,

może jedynie



że znów nie wiem co czuję.

autor

Kejti

Dodano: 2017-06-03 11:56:50
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

Joasia ^^ Joasia ^^

Bardzo mi się podoba ^^ Pozdrawiam

ewaes ewaes

Bardzo ciekawe refleksje... U mnie dziś o sumieniu :)
podoba mi się
Pozdrawiam :)

Ola Ola

Dla mnie ładnie
Pozdrawiam:-)

anula-2 anula-2

Któż nie popełnia błędów, chyba tylko Bóg,
lecz świat stworzył dla grzeszników tyle tylko mógł.

koplida koplida

Ciekawe przemyślenia.

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo interesujące i refleksyjne te Twe przemyślenia.
Pozdrawiam z uściskiem :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »