Przemyślenia
Zasiałam w głowie czarne myśli,
choć nie powinnam pielęgnuję,
sumiennie je doglądam wszystkie,
smutkiem dokarmiam, chmurą tulę.
Dotykiem słowa budzisz zmysły,
skóra się staje bardziej żywa,
jaskrawość jeszcze oczom szkodzi
i środek smaku przypominasz.
Zasypiam ciągle tam pod ścianą,
budzę się często zlana potem
i czekam co z tych myśli wyśnię
może nie będzie to kłopotem.
Najwyższa pora wyrwać serce
zamienić w ekstra drogi gadżet
i sunąć w życiu tak naprędce
z uśmiechem nie dotykać marzeń.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-07-01 16:01:54
Ten wiersz przeczytano 1090 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
życie bez marzeń jest ubogie :(
warto marzyć, a nuż się spełnią :)
nie dotykać marzeń a przecież są marzenia te
najskrytsze do spełnienia
co najmilsze bo zespołowe są
ciekawe przemyślenia może już przyszła pora obudzić
optymistyczne myśli i zacząc marzyć;-)
pozdrawiam
Trudno uczucia ogarnąć,
kiedy w myślach jest czarno!
Pozdrawiam!
Czarne myśli są zabójcze, mają wpływ na życie
codzienne. Trzeba ich się koniecznie pozbyć!
Życzę miłej niedzieli :)
optymizm niech się zbudzi,,,pozdrawiam :)
Dziękuję pani Tereso za zajrzenie.
Miłej niedzieli życzę :)
przemyślenia i marzenia interesujące
Dziękuję gościom za czytanie i komentarze. Życzę
słonecznej niedzieli
chociaż u mnie pada deszcz.
Pozdrawiam serdecznie.
Interesujące te przemyślenia :)
Wcale niedrogie przemyślenia, lecz nie znam
Twoich własnych myśli, trzeba by trzasnąć
ręką w stół, może choć trochę ich się ziści.