Przeobrażenie kobiety z brodą

Odcięta gadająca głowa,
ciało kobiety z brodą w worku pokutnym pod starym mostem.

Przeobrażenie

Przyciemniane tipsy z dłoni robotnika,
powygryzane włoski na nogach,
słomiany balejaż,
rzęsy z motylich skrzydełek,
odessany tłuszcz słomianą rurką,
zalotna w mgiełce perfum.

Tak podróżuje Helena pionierka kobiecego mesjanizmu,
odwiedza groby zmartwychwstałego,
łapiąc za brode i włosy wybudzając,
obcuję co niedzielę z ciałem,
wyplutą hostie nosi w kieszeni,
często leży krzyżem, przypiekając w solarium.

Jednak pewnego dnia,
coś w niej urosło, zapukało i pękło,
skarżyli się rodzice,
przytyła, ociężała depresją
wyszła z domu nie wróciła.
Gdyby nie długa broda i wór pokutny na ciele,
znajomy by ją rozpoznał
przy małej cerkwi w bieszczadach
jak modli się i śpiewa ze spróchniałym starcem
a potem znika.

Odcięta duchowa głowa,
ciało kobiety z brodą w worku pod starym mostem.

Poprowadzę ją tak iż uczynie ją meżczyzną tak, że będzie mogła stać się żywym duchem*.

Przeobrażenie

*Ewangelia Egipcjan

autor

pro-gnostyk

Dodano: 2011-05-25 16:35:38

Ten wiersz przeczytano 565 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie