Przepaść uczuć
Pisząc ten wiersz pozbyłem się gniewu, złości i frustracji.
Umieraj kochanie moje
i nie przejmuj się światem.
Giń.
Bo kocham twoje ciało,
twoją duszę.
Wiesz? Jedyną przyjemnością, dla mnie,
na tym świecie
jest przypatrywanie się twojemu
cierpieniu.
Kocham twój płacz.
Kocham patrzeć jak umierasz.
Byłem, pierwszym który widział cię w
rozkwicie
i będę ostatnim.
Nie chcesz odejść? Nie potrafisz?
Wiesz kochanie? Pomogę Ci w tym.
Zepchnę Cię w przepaść, w której sam
byłem.
Poczekam, aż spadniesz i dostaniesz
skrzydeł czarnych.
Ale nie, gdy będziesz spadała nie musisz
mówić „do widzenia”.
Zobaczymy się jeszcze.
Ja tuż za tobą spadam.
Mnie jest pisany taki sam los.
Bo my jesteśmy tacy sami.
Choć między nami przepaść uczuć.
Zobaczymy się w piekle.
"Teraz 7 niebo nam się dzieje, bajeczny nastał czas. Wiadomo wszyscy k.... i złodzieje nie wyłączając nas"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.