Przepis na Lilię
Kropelka porannej rosy,
zaklęta w rześki świt,
blask promieni słonecznych,
muśnięcia wiatru trzy.
Garść letnich pocałunków,
pszczelich skrzydeł bzyk,
szczypta cierpliwości,
by wypełniły się dni.
Boskości szczera chęć,
uśmiechów lata pięć,
i moja tu obecność,
by móc nazwać cię...
Lilią
Komentarze (19)
ładnie:)
Dziękuję bardzo wszystkim za odwiedziny, pozdrawiam
Śliczny, przyrodniczy wiersz, pozdrawiam :)
najtrudniej o ten bzyk pszczeli reszta małe piwo
pozdrawiam
Oj tak :-) zdecydowanie uroczo umajony wiersz :-)
Uroczo.
Pozdrawiam :)
Witaj. Podoba mi się przepis. Kiedy już znajdę
wszystkie składniki spróbuję stworzyć magię jak w
Twoim wierszu. Moc serdeczności.
urocza radosna ta Lilia z Twojego pięknego wiersza:-)
pozdrawiam
Niezwykle radosny i lekki wiersz. Zgadzam się z
Sotkiem, że nastrój udziela się czytelnikowi.
Miłego popołudnia:)
zaciekawił tytuł :)
Zakończenie de best ! Całość przyjemna, interesująca,
a na koniec petarda:)
Ne wiem czy ten portal tak zrobił, czy Ty te odstępy
pomiędzy każdym wersem... Pomiędzy zwrotką sugerowaną
bym zachowała, ale pomiędzy wersami zmniejszyła.
Doświadczyłam, że na beju nie respektują formy zapisu
autora np. akapitów, czyli przesunięcia wersu o ileś
spacji. To przykre, bo ma znaczenie, duże. I jest
lekceważeniem autora.
Może to kiedyś zauważysz, jeśli używasz przesunięcia
wersu/słowa w linijce.
Pozdrawiam Autora, a lilię zostaw z małej litery - a
propo komentarza Anny.
Uroczo pofrunąłeś..i piękna Ona jak kwiat ..
Pozdrawiam cieplutkiego wieczoru...
Lilią przez duże L. ( to niekoniecznie wiersz o
przyrodzie...)
Lekki nastrojowy wiersz. Jego nastrój potrafi udzielić
się czytelnikowi:)
Pozdrawiam:)
Witaj. Podoba się wiersz, ma w sobie takie „COŚ”, co
przyciąga, do tych słów.
Wiersz i oddany nastroj i emocje, na TAK.:)
Pozdrawia serdecznie.:)