Przepite śniegi
https://www.youtube.com/watch?v=q80BAs4QjQQ
och jak pięknie pachnie wiosna
fiołki bzy i tulipany
już zakwitła nawet sosna
ale jeszcze zimę mamy
tylko jakoś przytłumiona
oddech jakby po przepiciu
- coś ty znowu nawalona
- że niby ja..nigdy w życiu
wczoraj było minus dziesięć
dziś już osiem jest na plusie
-weź zaceruj sobie kieszeń
i masz dziurę w lewym bucie
-gdzieś ty znowu w nocy była
gadaj mi tu szybko zaraz
- z wiosną grzane piwo piłam
ona wlała ze trzy naraz
teraz biedna leczy kaca
nawet cisza nic nie mówi
wiatr to przed nią ster zawraca
a pogoda coś się muli
no to klapa..wiosna chora
zima chowa się po kątach
więc na lato przyszła pora
i chodzenie w krótkich portkach
Komentarze (27)
tylko nie lato, jeszcze nie! Zimo wróć jeszcze na
chwilkę, zabawny:))
Świetne ujęcie w słowa pożeganania wiosny, pozdrawiam
Fajny i z humorem...
Pozdrawiam serdecznie Ateno:)
piękny wiersz pozdrawiam
Lato raczej nie choruje
i nas ciepłem obdaruje.
Fajny klimat stworzyłaś
Pozdrawiam :)
Wiersz w tonie dobrego humoru.
Ładnie ujęty temat:)
Pozdrawiam.
Marek
Kac minie i wiosna obejmie swe rządy. Niebawem,
jeszcze przed latem. Tylko kiedy będzie ten "niebaw"?
Fajnie, usmiecha.
Pozdrawiam:)
bardzo mi się podoba. humor, polot, lekkość. dodam do
puenty, że i w kusych spódniczkach. ślę uśmiechy :):)
Super z polotem i humorem :)
Bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie Anetko :):*
Fajnie, na wesoło. Pozdrawiam.
:)) Uśmiech.
Miłego wieczoru :)