Przepraszam
Przepraszam nie chciałam zranić cie nie chcialam by tak wyszlo... nie chcialam...
Przepraszam ciebie,że zrobilam jak
zrobilam... Wiedz,że nie chciałam...
Teraz wiem, że nie powinnam...
Przepraszam za tamte chwile spędzone w
pokoju trzymaliśmy sie za rece...
Nie powinnam...
Przepraszam za łzy
Za duzo ich wylałam
Przepraszam za gesty i słowa
Przepraszam nie chcialam...
To wszystko tak boli gdy sobie
przypomne...
Wiem,że ciebie tez zranilam...
Wiem potrafie ranic tak jak nikt przykro
mi...
Przepraszam nie chciałam zranić ciebie NIE
CHCIALAM ZRANIC SIEBIE...
Bo dopiero czas potrafi pokazać
jak bardzo sie coś do kogoś czuje
To było jak krótki sen...
Przepraszam wiem, że nie wybaczysz mi...
Wiem, że nie powiesz mi: "będzie dobrze"
Wiem, że teraz traktujesz mnie nijak...
Ta wycieczka sie powtorzy, a wspomnienia
będą bardziej boleć
Każda sekunda , każda minuta ,
Każdy dzień...
Lecz tym razem nie przyjde do ciebie
Nie wezme twej reki
Nie usiąde na łuzku
Nie powiem nic...
Nie będe już sie wsciekać za snieżki
którymi wemnie żucisz gdy będziemy gdzieś
szli z klasą...
Przepraszam...
Tak bardzo pragne umrzeć...
Przepraszam...
Tak bardzo mi przykro
Przepraszam...
Tak bardzo płakać sie chce
Przepraszam...
Czy potrafisz spojrzeć na mnie tak jak
kiedyś??
Przepraszam...
Czy będe potrafila znów normalnie żyć??
Czy kiedykolwiek wybaczysz mi bym, mogla normalnie żyć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.