Przepraszam...
Przepraszam,że takCie zraniłam
I z Twych uczuć sobie zakpiłam.
Nie chcialam by było Ci zle ,
Lecz o Twych uczuciach zbyt pózno
dowiedziałam się.
J choć moje serce bije dla innego bardzo
dobrze Ci znanego
To nigdy nie zapomne ciepła Twego.
Teraz wielki chłód od Ciebie bije
I nie wiem jak to przeżyje.
J choć wiem ,że powody na ten chłód masz
,
Bo me odrzucenie i zdradę przeżywasz,
To powiedz co mam zrobić,
By naszą przyjazń wznowić,
By te chwile razem spędzone ,
Nie zostały przez los skradzione.
O przebaczenie Twe proszę,
Bo zycia w kłótni nie znoszę.
Wiedz też, że na szczęściu Twym mi
zależy,
Bo miłość drugiej osoby Ci się należy.
J choć ja Ci jej nie mogę dać,
To nie masz się czego bać,
Bo każdy swą drugą połówkę ma,
A Twoją najwidoczniej nie jestem JA.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.