Przepraszam
Po co piszę te wiersze,
Po co pogrążam się jeszcze,
Po co siedzę na lekcjach ze smutkiem,
Po co przerwy spędzam sam, mimo, że są
krótkie?
Bo, gdy coś uciska w środku serca,
Bo, gdy wszystko jest szare, jak ulica
miejska,
Bo, gdy na szczery uśmiech nie ma już
miejsca,
Bo, gdy nic nie jest piękne, jak statki w
rejsach,
Nie mam już siły z samopoczuciem
walczyć,
Nie mam ochoty, jak satyr na żarty,
Chciałbym, abyś szybko mogła mi
wybaczyć,
Bo Twój uśmiech wszelkich zachodów jest
warty.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.