PRZEPRASZAM
ale tak właściwie
za co
za to że słońce
skryło się
za chmurą
i spadł deszcz
na spękaną ziemię
czy trzeba
przepraszać
za miłość
ale tak właściwie
za co
za to że słońce
skryło się
za chmurą
i spadł deszcz
na spękaną ziemię
czy trzeba
przepraszać
za miłość
Komentarze (18)
Trzeba mieć świadomość za co należy przepraszać, ale
na pewno nie za to, że chce się żyć. Miłego dnia.
Świetna ironia serdeczności
Zdarzało się, że przepraszałam. Jest we mnie coś z
drewna, i tak trochę, po drewnianemu - kocham.
Czułam, że powinnam przepraszać za to, że nie potrafię
właściwie odczytać recepty na szczęście.
Miłego dnia, Jolu:)
świetna ironia...myślę, że nie:) pozdrawiam
Ładne mini :)
Bardzo mi się podoba. Super:)
Za miłość nigdy się nie przeprasza.
Właśnie, czy trzeba przepraszać za to , że się żyje?
Ładna refleksja Jolu.
Miłego wieczoru.
ZOLEANDER zeskanuję Twój wiersz i przyczepię magnesem
na lodówce...
Tak, za miłość przepraszać nie trzeba...pozdrawiam:-)
Z pewnością nie trzeba:)
Życiowa,ładna mini.
Miłego dnia życzę.
...ciekawe pytanie.
Ładnie:). Miłość, co pomiędzy kroplami deszczu się
przypomniała.
Pozdrawiam!
Nie trzeba... :)
Nie trzeba przepraszać, skądże znowu...
Podoba się:) pozdrawiam