Przepraszam
Za to wszystko, co w złości wymówiłam,
za obietnice, których nie dotrzymałam
za moją huśtawkę nastrojów,
za złe i dobre dni.
Za to, że często unosiłam się pychą,
za to, że brak było mi pokory.
Teraz wiem kim chcę być
i czym kierować się w życiu.
To miłość rozpałiła we mnie
te płomienie niepewności,
które stały się ogniskiem, które
rozbłysło tak nagle w mym sercu.
autor
*Ola*
Dodano: 2006-07-01 16:55:22
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.