Przepraszam Cię Panie
Za chwilę,
Gdy się od Ciebie odwracam
Przepraszam Cię Panie
Za chwilę,
Gdy o Tobie zapominam
Przepraszam Cię Panie
Za chwilę
Gdy idę swoją drogą
i nie widzę śladów Twoich stóp,
które mnie prowadzą
przepraszam Cię Panie
Za inne
Niewypowiedziane zaniedbanie
Przepraszam Cię panie
Warszawa. 10.01.2014
(wiersz powstał przy współudziale Elżbiety Dzierżanowskiej )
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2014-01-21 07:52:38
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Lubię inaczej wyrażać modlitwę niż w książkowy,
oklepany sposób. Więcej osób musi mówić tak samo, ale
gdy jesteśmy sami to myślę, że milej będzie bogu
usłyszeć coś nowego
cóż...przecież wiesz,że stać Cię na więcej...warsztat
i nazwisko to nie wszystko:)pozdrawiam przyszłego
profesora(czego życzę bez ironii),zazdroszczę
płodności