Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

przepraszamy, wyjścia nie ma

Niczego już nie ma
Misterna konstrukcja szczęścia legła w gruzach
Ludzie zamienili się w nieosiągalne cienie...

W ruinach spalonego miasta
Które kiedyś tętniło życiem
Już nie ma nikogo oprócz mnie...

Całe to piękno tego świata
Jednym podmuchem zła
Zniszczone niczym domek z kart...

Wracają demony przeszłości
Wszystkie złe słowa znów dobre
Na moich dłoniach liryczna krew zabójcy...

Człowiek z głęboką raną biegnie przez idealny świat kłamstwa
Ma usta, które zapomniały mowy, chciałby przepraszać...
A potem już nie... w niczym nie widzi sensu

Czy może być coś tak silnego żeby zniszczyć ludzkie marzenia ?
A gdyby tak zniszczyć człowiekowi jedyne co ma
Pozbawić już nawet marzeń...

Spójrz w moje oczy
Zabijasz mnie
Ciągniesz w dół...

Przestrzeń moich myśli
Tak źle
Przestrzeń moich słów
Tak źle
Mała tragedia

Śmierć ?
Nie
Życie?
Nie

Zanim zaczniesz się śmiać...

Powiedz mi tylko

Dokąd ja do cholery zmierzam...

Dodano: 2006-10-08 21:58:15
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »