przeprosiny
za tego z zielonymi oczami
który kupował mi kwiaty
pod domem stał wieczorami
lecz go spisałam na straty
za tego młodego bruneta
który niczym nie zgrzeszył
jego miłość jak złota moneta
lecz nigdy mnie nie rozśmieszył
za tego, który pisał wiersze
tylko rytm czasem gubił
szczerze nadrabiał sercem
lecz miłość do mnie tłumił
i za kobiety takie jak ja
które nie kochają długo
przepraszam i dobrze wiem
że żyć kiedyś będzie z tym trudno
Komentarze (19)
Dobry wiersz i podoba się bardzo;)pozdrawiam
cieplutko;)
O jej na końcu mega wymowne. Daje do myślenia to jakie
te dziewczyny są :)
Pozdrawiam :)
przepraszasz za wszystko "za to i za tamto" - ale czy
jest ktoś kto przeprosi ciebie? -tak po prostu za
wszystko - ciekawy wiersz
dobre i trafne :-)
Pomimo,że spisałaś go na straty wyraźnie czuję,że
zostawił ślad na sercu. Może go to pocieszy,że
dostrzegłaś w nim i dobre strony.Życzę ideału chociaż
mam wątpliwości,że go znajdziesz.Pozdrawiam.
Trzynasty głos na szczęście zostawiam i pozdrawiam:)
Dobry wiersz. Nie kupuje się kota w worku. Pozdrawiam
:)
Myślę ze do żadnego z tych miłych chłopców peelka nic
nie czuła i tak to się skończyło, może i dobrze...
Myślę ze do żadnego z tych miłych chłopców peelka nic
ni czuła i tak to się skończyło, może i dobrze...
Wypijmy za błędy ......,, pozdrawiam
Weroniko nie te częstotliwości eteryczne się zeszły,
miłość zawsze będzie ślepa, lecz wspomnienia odeszły.
Miłego dnia Weroniko.
Poszukiwania trwają... Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
☀
myślę, że to rodzaj poszukiwania prawdziwej miłości,
gdy peelka ją znajdzie- ustatkuje się.
Dobry wiersz, pozdrawiam.
Witaj. Moze peelka nie trafila na tego kogos
wyjatkowego dlatego jeszcze nie stala sie
dlugodystansowcem. Wiersz ciekawy I dobrze napisany.
Moc serdecznosci.