PRZESŁANIE
Pamięci J.P.2.
Gdyś do Pana odchodził
Pozostał po Tobie żal
Przyrzekliśmy wypełniać
Twoje nauki i rady
Gdzie podziała się miłość
Którą innym przekazywałeś?
A życzliwość, tolerancja
O tym zapomnieliśmy!
Czy już nic nie zostało
Z Twojego nauczania?
Póki żyjemy, czyńmy dobro
Niech kwitnie życie!
Rodzina niech stanie się
Zarzewiem miłości
Ogarniającej cały świat
Praca nawet najcięższa
Niech zaspakaja ludzki byt
Trwajmy w wierze, miłości
I wierności Bogu - tego uczyłeś
Prosiliśmy SANTO SUBITO
Wysłuchał Pan próśb
Jesteś BŁOGOSŁAWIONY
Wspieraj nas!
Komentarze (8)
Pamietam bardzo dobrze czas odchodzenia JPII.Jacy
bylismy dla siebie wtedy uprzejmi,wyrozumiali,jakich
mielismy sympatycznych kibicow.Obiecywalismy Jemu i
sobie pogodzenie sie z Bogiem.Wazny wiersz najdusiu i
piekny.+++
Pochylam głowę przed największym polakiem Papieżem
Pięknie napisałeś najdusiu, warto przypominać, trwajmy
jak uczył Papież, w wierze i miłości.
Pozdrawiam:)
To prawda, słabi jesteśmy i grzeszni, całe życie
musimy pracować nad sobą, ja myślę, że warto!!!
Pozdrawiam serdecznie Janku i dziękuję :))
szkoda, że tak szybko zapomnieliśmy nauki naszego
Papieża, to takie przygnębiające
Proś , a może zostaniesz wysłuchany.
I ja słaba istota i marna składam pokłon wielkości...
No, teraz na pewno płci nie pomylę, szanowny Panie.
Jesteśmy wszyscy słabi i grzeszni. Cecha naszych
rodaków to patriotyczny zapał a później okresy
stagnacji. W wirze codziennych kłopotów i spraw, które
walą się nam znienacka na głowę, zapominamy o sobie
samym. Swoja drogę na beju rozpocząłem od wiersza na
Jego cześć. ON był też poetą. Ale - Jego przekaz był
poparty tą niesamowitą jednością czynów i przekonań a
ja tego nie mam... Dziękuję za wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.