PRZESŁANIE DO LEKARZY
Leki w nas pchacie ,
efekt ich sprawdzacie!
Świadomość ludzi zatruwacie,
emocje wykradacie.
Manipulujecie,
by wyłonić nasze cierpienie .
Granice przekraczacie,
fałszywymi radami zatruwacie!
Udajecie twardzieli ,
myślicie ,że nic tego nie zmieni?!
Są ludzie odporni,
na leki oporni.
Nie ulegają,
manipulacji się opierają!
Krytyki nie znosicie,
świadomość nam niszczycie !
Pacjenci prawdę poznają ,
bo maskę z was zdzierają!
Sami ją zdejmujecie,
bo wyrzuty sumienia czujecie ..
Jesteście słabi,
nie doprowadzicie do zagłady.
Przejmiemy kontrole
wasze życie będzie horrorem!
Komentarze (14)
Dziękuje za komentarze - pozdrawiam Was poetów :)
nowicjuszka - najważniejsze ,że żyjesz i wyciągłaś
wnioski że LEKARZE to ZŁO.
Dbaj o siebie i nie oglądaj za siebie.
To już tylko przykre wspomnienia , teraz czas cieszyć
się z tego co się ma :)
I zgadzam się z Tobą - że wcześniej czy póżniej
przyjdzie na nas czas .. Dlatego wykorzystajmy życie
jak najlepiej, po drodze nie krzywdząc nikogo :)
saba - a jak radzisz sobie z chorobą?
z Tobą również się zgadzam , testują leki zapominając
że jesteśmy ludzmi nie zwierzętami - NA ZWIERZĘTACH
też nie powinno się testować tego świństwa!
Człowiek nie ma prawa zatruwać życia - nie ważne w
jakiej formie ,to życie jest!
myślą ,że leki to dobro - tak jak i kiedyś myśleli ,że
lobotomia to cudowna metoda na chorobe..
Brzydze się tymi bezdusznymi lekarzami - gówno robią
sobie z przysięgi HIPOKRATESA!
Bardzo dobry wiersz.Zawarta jest w nim cała
prawda.Zgadzam się z Tobą w 100 procentach.Mnie
lekarze prawie dwa razy wysłaliby na tamten
świat.Teraz do nich w ogóle nie chodzę.Myślę sobie
wcześniej czy później i tak muszę odejść,
to wolę to zrobić nie stresując
się nimi.Jak na razie jestem
w miarę zdrowa.Podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie.
Sama byłam w programie leczenia na swoją chorobę
,testują ale po tygodniu zrezygnowałam z leków
fatalnie się czułam przez tydzień schudłam
5kg.Niektórzy lekarze przepisują leki bo zawierają
umowy z producentami i nie ważne czy pomoże czy
zaszkodzi,przykre to.Pozdrawiam Cię serdecznie
:)
dobrze napisane:))))
Ostro! Kłaniam się 'D
Oj dziewczyno-hola!hola!
w żartowaniu dobra wola...
dobry żart tynfa wart
gdy nie trafi-to niefart...
Czai się w nim ta niewygodna prawda, ta która pragnie
swym blaskiem polewać. Niech polewa i niech trwa jako
to potrzebne uszczynięcie.
widzę problem w Twojej głowie
nikt o szachrajstwach się nie dowie!
bo znikome ,to znaczenie
że ukradłaś epinefryne ;)
oj tam!oj tam!
(te wykręty...)
żołądek dawno wycięty!
co się zatnie
-to się wytnie
energią popije w płynie!
nie ma jak po kofeinie!:))
(pomilczę o e.....ie :(
a ja kawę piję
przez , to nadal żyję
ta używka jest nam znana
rusza mózg do pracy z rana
i powłokę też pobudzi
masz energię! nic nie trudzi
taka kawa - jej działanie
ale do niej też śniadanie
trzeba zagryść czym energię
bo od kofeiny dostaniesz alergię
na pusty żołądek - to nie zdrowo
lekarza uczę fachu na nowo ;)
trzeba dbać o swoje trzewia
żołądek ma swoją wytrzymałość
kawa minerały Ci wyplewia
miej dla mnie wyrozumiałość :)
Maritko-mila kobitko
!
ma tfu!-rczość poranna
kawką popijana
wyznam że chroniczny
mam ekspresu brak
więc z powodu kawy
tfo!rzę wlaśnie tak...
Joanna144
Masz TWÓRCZOŚĆ wrodzoną bez wątpienia stwierdzę,
Ja przy Tobie pisząc tylko w stołek pierdzę :)
Na każdą porę dnia znajdziesz coś dobrego,
klimat oddajesz z rana
wschodzącego słońca,
a na wieczór fama,
i tak wiecznie bez końca.
Ojej!Lekarze-potwory
złośliwe znachory
pchają w nas piguły
dla sztywnej reguły!
Jako przedstawiciel
tych wladcow nad życiem
napcham dziś pacjenta wierszem
działa znakomiciej!
Rankiem satyrycznym
w południe lirycznym
a wieczorem p o popiciu
sepererotycznym!