PRZESTROGA
Jechali motorem, wiatr im grał we
włosach,
zapachniała wiosna, umykała szosa.
Rozkwitła świeża miłość, kusił młody
las,
pędzili bardzo szybko, poganiał ich
czas.
Ręka tak bezmyślnie gazu dodawała,
dusze lekkie były, niespokojne ciała.
Nikt nie wie dlaczego drzewo było
blisko,
zgubiła ich szybkość, może było ślisko?
Silne uderzenie i... śmierć ich zabrała,
tylko kupa złomu z motoru została!
Rodzice zapłaczą po stracie swych
dzieci,
krzyż przy drodze stanie i ktoś znicz
zaświeci...
Gdy wyruszasz w drogę, nie wiesz co się
stanie,
jedź zawsze rozsądnie i umiarkowanie.
Jan Siuda
Komentarze (14)
Janku o tak - Twoja przestroga bardzo mądra i jak
najbardziej na czasie
potrzeba dopiero tragedii aby posłuchać gloso innych
Bardzo dobra przestroga. Zawsze trzeba być
przygotowanym. Miłego dnia
Dobra przestroga i smutno gdy tak się dzieje jak
opisujesz... Kłaniam się :}
Smutny,łza się pojawiła.Jeżdżę dużo rowerem i
motocykliści bardzo szybko jadą.Pozdrawiam.
i słusznie, warto sobie wziąć do serca
Dobra przestroga i pouczenie.
:)
Bardzo pouczający wiersz Janku!
młodość sobie kpi z życia!
Pozdrawiam cieplutko:)
dobry apel ..takich dramatów jest coraz więcej
...brawura ..młodość a rodzicom.....pozdrawiam:-)
Dramatyczny wiersz z mądrym przesłaniem:)
Obrazowy apel o rozwagę. Miłego dnia.
Bliski mi wiersz. Na szczęście u mojego siostrzeńca
skończyło się na pożegnaniu z ręką...ale i tak boli...
Trzeba pamiętać, żeby zawsze "rozsądnie i z
umiarkowaniem", aby dla siebie i innych nie być
zagrożeniem. Pozdrawiam :)
Gdy wyruszasz w drogę, nie wiesz co się stanie,
jedź zawsze rozsądnie i umiarkowanie.
Ładnie :)))))
Dobra przestroga, szczególnie teraz kiedy wakacje.
Dobre przesłanie wiersza:)
Pozdrawiam:)