PRZESTROGA
Puszcza dymek dziadek z ulubionej fajki,
nie przypuszczał nawet że w niej dużo
siarki.
A dokładnie czadu którym się zaciąga,
on tu zamierzony cel w płucach osiąga.
Drogi oddechowe czarne już jak smoła,
serce osłabione o powietrze woła.
Dziadziuś pokasłuje często wstaje w
nocy,
ciężko jest mu chodzić bez czyjejś
pomocy.
Coś w klatce piersiowej coraz mocniej
kłuje,
ten co tyłem chodzi po żyłach buszuje.
To efekt palenia śmierdzącego peta,
wygląda jak więzień który wyszedł z
Getta.
Nie słuchał rodziny swej kochanej żonki,
czy już czas jest wąchać od kwiatów
korzonki?
Teraz chyba jedno - wyjście pozostało,
by za życia w skrzyni złożyć swoje
ciało.
W niepewności czekać kiedy to się
zdarzy,
pewnie gdzieś w zaświatach jego los się
waży.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (54)
To ważna przestroga także i dla mnie...ale cóż z tego
kiedy nałóg silniejszy od rozsądku...Pozdrawiam
Witaj Zenku.
Okropny nałóg, który udało mi się pokonać 5 lat temu
:)
Fajny wiersz, ku przestrodze.
Pozdrawiam serdecznie :)
paskudny nałóg dobił staruszka
ciekawy wiersz ku przestrodze
miłego dnia, Zenku :)
Przynajmniej Dziadzio wie, co mu zaszkodziło,
palił fajkę co dnia, aź się z niej kurzyło,
teraz puca chore, wołają pomocy,
nikt już nie pomoże tulić ból w dzień, w nocy.
A piszą na opakowaniu...palenie szkodzi, tylko to
czytają co nie palą...
pozdrawiam cieplusio, dobrze, że ja jakoś nie
nauczyłam się palić, w piecu tak...
Rzeczywiście przestroga :)
super, potrzebny wiersz...palenie zabija+:) pozdrawiam
Zenek
palisz, płacisz,
zdrowie tracisz.
z humorem, ale dydaktycznie i jak zwykle na dobrym
poziomie.
miłej niedzieli Zen :)
Za wszystko trzeba nam zapłacić Za nałogi podwójny
rachunek wystawia zycie :(
Jak zawsze mądrze i pieknie piszesz Zenku
Pozdrawiam serdecznie :)
Ten, kto papierosy pali
widzi swoją śmierć w oddali.
Myśli przymykając oczy,
że go ona nie zaskoczy.
Wiersz w dobrej sprawie Zenku.
Pozdrawiam serdecznie :)
Miłego dnia bo już byłem.
I to prawda Zenku co piszesz,niech się pohamują
palacze...Pozdrawiam serdecznie.
Ku przestrodze...Miłej niedzieli Zenku;)
Sotek< Krzychu Pozdrawiam Dziękuję Pozdrawiam
Na szczęście nie mam tego nałogu:)
Dobra przestroga Zenku:)
Pozdrawiam:)
Marek
Zenku dziękuję za wgląd do mojego wiersza, moje rady w
moim wierszu nie są dobre - są pisane z przekorą i
ironią, mam nadzieję, że ludzie jednak lubią dawną
poezję, czy rym, i ci niby "zwietrzali poeci" nadal są
w cenie, mimo, że dla niektórych są zwietrzali i oni
ich chętnie pogrzebią do lamusa, co mnie osobiście
napawa smutkiem, msz zdaniem stara klasyka nigdy nie
zwietrzeje, odp pod moim wierszem również.
Pozdrawiam Zenku serdecznie, raz jeszcze:)