Przestroga
Zachciało mi się podróży,
więc pojechałem do pani Róży.
Gdy wróciłem.
Co zastałem?
Dom pusty,
drzwi wyłamane,
okna wyrwane.
Jeździłem, szukałem,
u kogoś znalazłem
i dom od nowa budowałem.
Morał bajki taki;
Znajdź sobie sąsiada,
domu przypilnuje
i nikt Ci go nie zrujnuje
Komentarze (2)
Słowo bajki mi niezbyt tu pasuje. Dom od nowa budował
bohater? Morał w porządku.
sąsiad dobra sprawa jedyne czego wymaga od ciebie to
dobry stosunek międzyludzkich kontaktów
psycho-fizycznych.. jednym słowem sąsiad ma być twoim
przyacielem a nie wrogiem
dobry wiersz masz talent nie marnuj go rozwijaj się i
daj sie oceniać