Przestrzeń alfa
wiersz ma formę ghazala
Chciałem poznać sekrety wielkich głębin
przestrzeni.
Miałem szukać odległych granic nieba
przestrzeni.
Trudno znaleźć porządek, kiedy wiedza w
podróży.
Mleczną Drogę pociąga rączy źrebak
przestrzeni.
Krążą stare planety, wokół pustka
zalega.
Czarne dziury zżerają zimny heban
przestrzeni.
Wielki Wybuch podąża strzałą w stronę
ciemności.
Czy się kiedyś odmieni smutna scheda
przestrzeni?
Chaos miarą wszystkiego, nic nie sięga
omegi.
Tutaj nie ma jedności. Sądzi pleban
przestrzeni.
Nocą gwiazdy spadają, świecą martwe
komety.
Życie łaknie jasności tak jak chleba -
przestrzeni.
Mało miejsca w rozumie, głowa myśli
więzieniem.
Nigdy pojąć nie zdołam. Elfom trzeba
przestrzeni!
poznając tajemnice istnienia poznaję siebie..
Komentarze (3)
Pozdrawiam ciepło czytelników :)
Widać, że od nowa ;)
wiersz jest bardzo dobry dojrzały język wiedzą
spenetrowaną i z refleksją Zamień przestrzeń na
przestwór lub kosmos a też materia gwiezdna etc
Witam:) Cieszę że piszesz Pozdrowienia
"Tutaj nie ma jedności. Sądzi pleban przestrzeni."
Może ktoś zaprzeczy? Stawiam 'Warkę' każdemu jeśli
ktoś tego dowiedzie.
Co do gatunku - nie znam, musiałam zajrzeć do 'wiki'
http://en.wikipedia.org/wiki/Ghazal.
Odnośnie rymów - początek gramatyczny, końcówka
lepsza.