Przeszło-niedoszły gaszek
Mnumbwuś wędrowniczek
Zwalisty Mnumbwe (chyba z Jaunde)
onegdaj posiąść chciał Kunegundę.
Pszenica i kakao…
Kolorowo być mia(ł)o –
lecz łysi przyszli po wagabundę.
Zapasy miłosne zawody
Adonis Mnumbwe (pewno z Jaunde)
przedwczoraj posiadł fest Kunegundę.
Męskiego triumfu chwile –
wiotkie skrzydła motyle,
gdy przyszła pora na siódmą rundę.
autor
Nathan
Dodano: 2016-10-14 15:30:56
Ten wiersz przeczytano 1002 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
2 x na tak :)
jedynka wymiata
No super Ci to wyszło. Świetne limeryki.Pozdrawiam.
Z tą Kudegundo to poszło gładko...ale z męskim
triumfem, to sprawa inna...cóż siódma runda, siódme
poty i nic z ciężkiej roboty...pozdrawiam serdecznie
No super! Czy ten Mnum...nie mógłby
mieć jakiegoś ludzkiego imienia?:)))
Pozdrawiam
marcepani, jestem w czaderskim nastroju, bo Metallica
wydaje nową płytę, i to już w listopadzie - oh yeah!
Ryczenie w tych dniach jak najbardziej wskazane;-p
dałeś czadu :) limeryczysz na 100% :)
al-bo, bo bycie gaszkiem (nie mówiąc już o gachu) - to
niełatwa sprawa;)
Zaskakująco dobre. Pozdrawiam
bardzo fajne limeryki! Pozdrawiam!
andreas, wygląda na to, że siódemka nie okazała się
szczęśliwa dla naszego czekoladowego przystojniaka;)
grusz-elu, pozostaje mi jedynie żałować, że to nie ja
wymyśliłem owo imię, lecz zasłyszałem je przed laty,
juz nawet nie pomnę, kiedy dokładnie, jak i gdzie;-)
krzemanko, bezbłędnie odczytałaś klimat każdego z
wierszyczków;)
Limeryki (albo obok limeryka leżały) z Afrykaninem w
roli głównej, wszakże rzecz cała w Europie ma miejsce.
jeden gach w polu wial,
drugi gach w sadzie spal:))
pierwszemu przeszla Kunegunda kolo nosa,
drugi zaniemogl...:)
Twoje limeryki rozpoznawalne bez podpisu,
pozdrawiam:)