Przetrwałam.
[w deszczu ożywają wspomnienia]
okryty zasłoną obojętności
udajesz moją absencję
wieki temu
powiedziałabym, że podcinasz mi skrzydła
smak goryczy w ustach
ale teraz
gram na Twoich zasadach
jest mi ciepło
gdzie indziej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.