...przez śmierci hańbiący czyn
cóż to za sędzia
sprawiedliwy
pod nogi krzyż ściele
radością ludzi bez duszy
czy jest on prawa ojcowskiego
w bezprawiu słowa swojego
kiedy łży przed majestatem
oblicza Twojego - Panie
wiesz o tym Jezu mój
mówiąc o pobożności
od stopy aż po wierzch głowy
jak się odkupienia chce miłości
za niebożne swoje sługi
serce krwawi
ogniem piekielnym
jak rany Twoje
łożem są dla grzesznika...
Komentarze (5)
w:) dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Warszawianka- wiesz 'spisałaś' ma inne pojęcie od
'napisałaś' w:)
REFLEKSYJNIE O WIERZE, POZDRAWIAM
Ciekawe pozdrawiam
szanować i gardzić... pozdrawiam
Filozoficzny i głośno mówiący w oparciu o wiarę w Boga
wiersz, który pięknymi słowami w wersach spisałaś,
dając moc refleksji - nad stanem człowieczym wobec
Stwórcy i Zbawcy. Mój klimat, bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie i dziękuje, że
Jesteś. Miłego poniedziałku i tygodnia Tobie życzę...
Halina