Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

przezroczystość

nie wierzę ludziom ze szkłem w głosie
dyszkant przy nim to jak szept i gwałt
treść otulona jest watą szklaną
kieliszkiem przykryte są szczątki łgarstw

w zielonej butelce przetopił się sens
na jego liczne skłócone potomstwo
nie ma wpływu żaden wielki gest
lecz spojrzenie w dzieciństwo

pozwala dorosnąć

autor

Bielan

Dodano: 2008-06-22 11:44:01
Ten wiersz przeczytano 958 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

komnen komnen

pierwsze dwa wersy są fajne, z pomysłem; potem zbyt
dużo szkła - nie idziesz naprzód, wiersz się nie
rozwija, stoi w miejscu;w drugiej zwrotce sens
siadł:"na jego liczne skłócone potomstwo
nie ma wpływu żaden wielki gest" - czyje potomstwo?
dlaczego liczne i skłócone?
końcowe wersy znów fajne:"spojrzenie w dzieciństwo/
pozwala dorosnąć"
reasumując: wiersz nie ma środka, trzeba dopracować;

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »