Przezwyciężyć przeszłość
Są chwile zwątpienia, smutku.
Przepełnia Cię chęć rezygnacji.
Myslisz, że już nie dasz rady,
że to Cię przerasta.
Pragniesz jedynie choć przez chwilę pobyć
sam i móc zapomnieć.
Wiesz, że to niemożliwe,
że tak się nie da.
Ale mimo to nie tracisz nadzieii.
Dalej wytrwale walczysz,
dążysz do celu.
Wierzysz, że w końcu się uda i nie
dopuszczasz innej myśli.
Jesteś bogiem samego siebie,
bogiem swoich mysli...
Myslisz...
Starasz się zatracić to,
co było,
żeby nie było tym co jest.
To jest Twój prywatny wyścig.
Twoim przeciwnikiem jesteś Ty.
Jesteś już coraz bliżej celu.
Czujesz smak zwycięstwa i...
Znowu zabrakło zaparcia.
Zaczynasz grę od nowa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.