Przjaciele- diamenty
Dedykacja dla Martuchy, Pauliśki, Niuńki i Moni.. Na zawsze razem:)
W lewym, górnym rogu stary kufer
zakurzony
W środku jego wzorzysta mgła
Czterema diamentami obłożony
Na koniuszku mała pchła
Te diamenty tak błyskają
Nie przeszkadza nawet kurz
Memu sercu wiarę dają
Jak tysiące czerwonych róż
Tak uwielbiam te błyskotki
Cenie ich każdy ruch
Miałczą jak przyjazne kotki
Gdy je usłyszę wytężam słuch
Me serce ich domem
Ciepłem i miłością
Nigdy nie oszczerstwem ani podłością
A ta wyżej wymieniona pchła to owad
jedności
Mały a zarazem wielki
Zaprasza do kufra tylko szczerych gości
Takich jak moje cztery perełki
Komentarze (2)
Przyjaciele jak diamenty - piekne porównanie -
pozdrawiam
cudowny wiersz, masz literówkę w tytule, pozdrawiam :)