przrebudzenie besti
jeden z cyklu bestia
Nie dałem rady przeciwstawić się
potworowi
no i teraz pogrąża w smutku
i rozpaczy mnie
przegrałem tą walkę teraz on wypowie
w swej obronie się
Morze i barbarzyńcą nazywasz mnie
Ty co zawsze siejesz się
a tak naprawdę sam nie wiesz czego
chcesz
kim jesteś jaki masz cel
ale tylko ja wiem kim ty jesteś tak
naprawdę
bo ja jestem twoim wewnętrznym pragnienie
Przestań ciągle omamiać mnie
ja nie chcę już więcej widzieć cię
Lecz ja tu jestem i nie zmienisz
tego że ty i ja pragniemy tylko
jednego którego nie możemy mieć
bo ponury żniwiarz nie przyjdzie
nawet do mnie choć łaknę
i wiem ze ty też
chcesz opuścić ten podły świat
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.