Przy pół czarnej
Kiedy w Negro sobie siedzę
Popijając kawkę
Obserwuję po obiedzie
Kochaną „Warszawkę”
A gdy się przychyli ucha
Do stolików gości
Człek ciekawych się nasłucha
Tu rozmaitości
Ktoś na wiosnę wróży gromy
I ciężką mizerię
Jeden twierdzi, że atomy
Drugi że bakterie
Tu niewiasta słucha rada
Choć niby niechcący
Gdy ktoś kawał opowiada
Tylko „dla palących”
Tu pan starszy się przechwala
Że wciąż jest w wigorze
Do dziewczynek się podpala
I twierdzi że może
Tam w kąciku chłopak młody
A przy nim bogdanka
Ci prędko doszli do zgody
Lecz brak im mieszkanka
Ktoś przy kawce ciężko sapie
Jakby ledwie żywy
Oj to pewnie gość „z prywatnej
jest inicjatywy
Gdy zobaczysz u przekupek
Kosz cytryn pachnących
Wtedy wiesz że przyszedł transport
Dla mas pracujących
Nad „Przekrojem”ktoś się skupia
I ze złości trzęsie
Że Ildefons się wygłupia
W swej „Zielonej Gęsi”
Więc choć w takiej porze marnej
Wszędzie „lipa” bywa
Na pociechę masz pół czarnej
A ta jest prawdziwa
Komentarze (58)
globus dziękuję za komentarz pod moją satyrą
Ja też czasem się podpalam
czekam aż mi zmięknie
ale trafnie to ujęłaś
napisałaś pięknie... +++
Pozdrawiam
Wandeczko dziękuję ponownie za Twoją wizytę i
komentarz pod moją satyrą
Jesteś taka pogodna będę wzorować się na Tobie
Basieńko dobre i ciekawe spostrzezenia ukazałaś w
pięknym wierszu
Pozdrawiam serdecznie i zyczę miłej niedzieli
kaczor 100 ,Zuzanna45 dziękuję za komentarz pod moją
satyrą
Witam Cię Basiu! jesteś spostrzegawcza, zupełnie jak
ja!!
Pozdrowienia dla Ciebie:)
Dużo ciekawych spostrzeżeń Basieńko.
Ja już po kawie :))
Pozdrawiam paa
karl ,molica dziękuję za komentarz pod moją satyrą
Witam,
poszłaś na "całość" w tym opisie.
Gratuluję.
Dziękuję za aprobate.
Pozdrawiam..
wiem już dzisiaj, gdzie najlepiej
wysączyć pół czarnej, od stolika do stolika napiwki
pozbierać, to drobniaki nie będą kelnera uwierać.
Pozdrawiam serdecznie
MariuszG ,chacharek ,Zofia255 dziękuję za komentarz
pod moją satyrą
Ale fajnie, prosto, bezpretensjonalnie, czytelnie, "z
podsłuchem" jak władza zaleca, z humorem i smakowitą
puenta
Pozdrawiam z uśmiechem
Basia o warszawie ma sporą wiedzę będę dalej jej
poezję o stolicy śledził
Fajny wiersz ze świetną puentą.
Pozdrawiam :-)
Dorotek ,waldi332 ,(OLA) dziękuję za komentarz pod
moją satyrą