Przy Tobie...
I znów dla Ciebie Kasiu...Kocham Cię...
Słowa nie są w stanie opisać
tego co przeżyłem, tracąc Ciebie
kiedyś uczyłem się przy Tobie latać
przy Tobie chciałem budzić się co dnia
przy Tobie chciałem umierać...
Teraz jestem sam, cień człowieka
który był, żył i cieszył się życiem
dziś oto z bagażem wspomnień
wyruszam w daleką podróż, szukając
Ciebie
może kiedyś znów Cię odnajdę
bo zapomnieć-wiem już-nie potrafię...
Proszę Boże zwróć mi te chwile
kiedy potrafiłem się śmiać i żyć
kiedy byłem z Aniołkiem co dnia
zrzuć fatum nieszczęście z moich pleców
i podaruj mi kamień, co stłucze lód na
sercu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.