Przybyli ułani do Pisza.
Pisz. Moje miasto. Piękne udekorowane na święta. Jak w bajce. No i napisałam bajeczkę dla Pisza.
W Piszu na Trzech Króli, tak zapowiadali,
przyjedzie księżniczka, dostojni ułani.
Piękna dekoracja, ratusz w światłach
płonie.
- Już jadą, już jadą słychać tętent
koni!
Nadjeżdża kareta, woźnica przystaje,
czeka na rozkazy, co księżniczka daje,
lecz ona wysiada, biegnie za choinkę,
pudruje swój nosek i poprawia szminkę.
Wpadają ułani na zdyszanych koniach,
konie stają dęba, oni lejce w dłoniach.
Jeden przez drugiego porwanie planuje,
a śliczna księżniczka wciąż nosek
pudruje.
Jeden już zsiadł z konia, rozgląda się
wszędzie,
mundur swój poprawia, księżniczkę
zdobędzie.
Gdyby koń nerwowy chociaż chwilę postał,
to uroczy ułan by księżniczkę dostał.
Krzyknęli ułani, co tam stali w rzędzie
- niech sama wybierze, sprawiedliwie
będzie!
Lud przybiegł pod ratusz, słyszy jej
wołanie,
- pomóżcie mi wybrać kochani Piszanie!
bronislawa.piasecka
Komentarze (50)
no i pomogli tylko jeden teraz jest szczęśliwy ...
Przeuroczo, radośnie:)
Broniu uwielbiam te Twoje rymowanki :)
serdeczności:)
Dziękuję molico. Nikt mnie nie chce. Młody nie chce, a
starszy nie może i weź co chcesz rób. Znalazłam
dziadka, ale trzeba by było go na plecach nosić i
zrezygnowałam. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj,
lubie to Twoje patriotyczne rymowanie, i do dawnych
czasów,radosne powracanie.
Pozwól, że zakończę;
...Któremu ma Księżniczka Bronia ręke oddać?
Z pozdrowieniami.
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze. Pisz ma mi
przysłać namalowany obraz z tej scenerii za napisanie
te wierszyka. Cieszę się.
Pięknie, bardzo obrazowo :)aż cieplej na sercu
Pozdrawiam serdecznie Broniu :)
Pięknie :))pozdrawiam
Jak w piosence Przybyli ułani malowane dzieci - nawet
i księżniczka za nimi poleci!
Pozdrawiam serdecznie Broniu fajna bajeczka
Cieplutki, fajny wiersz.
Serdeczności ślę!:)
podoba mi się
Nie ukrywam lubię takie lekkie historyjki?
Broneczko, bajka czy nie bajka jest to opowieść
prześliczna i na pewno porusza wszystkich serca:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Pięknie i lekko piszesz o tej ciekawej tradycji Pisza.
U nas bez księżniczki i zgrabnych ułanów:(
Pozdrawiam :)
Mam nadzieję, że będzie ciąg dalszy :)
Pozdrawiam.
Ale pięknie :*)
Pozdrawiam Broniu :)