Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przybywamy w imię Boga

Armia czarnych liczy łupy. Mało! Wstąpmy na ambony!
I oto Bóg przemawia znów! Chce więcej świętej mamony!
Natchnął nas we śnie i odwiedził na plebani,
zapytał: Co tak mało? Więc oto jesteśmy. Przybywamy z posłaniem.

Chce więcej kościołów i okazalsze pałace,
bo ten kocha prawdziwie, kto da większą ofiarę.
Bieda to nic, nie szkodzi, pomodlimy się za was,
święte słowa odnajdą was w niebie. A teraz klękać! I dawać! I wpłacać!
Musimy pokazać jak umiłowaliśmy Stwórcę! Bo się obrazi!
Jutro dobudujemy kolejne skarbce. Nie braknie miejsca dla świadectwa waszej wiary.

Religia na tym polega. Nie ma zbawienia bez biletu do nieba!
Niewiernych palimy na stosach. Każdy grosz ma znaczenie. Pomników i świątyń nigdy za wiele!
Co z tego, że napisali inaczej? Biblia to nasza broń, a nie twoja nadzieja!
Nie waż się myśleć za nas! Bo trafisz na listę heretyków. I do piekła panie, do piekła!
Myślisz, że da się tak, po prostu, jak Jezusek w sandałach,
uczyć miłości i kochać każdego, kto się przywlecze, by wysłuchać kazania?
Myślisz, że Kościół to tylko te słowa o wiecznym umiłowaniu?
Kościół to My! I bez nas nigdy nie znajdziesz drogi do Raju!

Miliony i miliardy. Wyprzedziliśmy liczbę gwiazd zerami.
Moglibyśmy nakarmić pół świata. Odziać wszystkich nie odzianych.
Spragnionym dalibyśmy oceany wody czystej, jak serce niepokalanie poczętej,
ale nic nie musimy! I tak za nami pójdziecie! Bo każdy pragnie Zbawienia.

Hipokryzja? Terroryzm? Dyktatura krzyża?
Zamilcz grzeszniku! Toż nie widzisz, że sam Bóg nas przysyła?
Tak! Chciałby tego! My wiemy najlepiej!
Przecież nas wybrał na pasterzy! Musiał mieć w tym swoje cele.
I jak postawimy trzydzieści trzy metry i jak błyszczał będzie Watykan,
jak krzyż na każdej ulicy i kościołów, że żaden matematyk nie zliczy,
jak bogactw tyle dla siebie, że zaczniemy rzygać złotem,
jak wszystko co zechcemy! Ale w imię Boga,
to chyba tak ma być! Bo jesteśmy jego prawą ręką.
Więc zamknij mordę brudasie! W religii nie ma lekko.

autor

rebel

Dodano: 2011-01-12 13:27:28
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Fatima Fatima

miałam nie czytać....a teraz, przeczytam raz jeszcze,
brawo...

Galezariusz Galezariusz

Szerszego spojrzenia daj Ci Boże, bo widzisz wszystko
w czarnym kolorze. Co zaproponujesz starszym ludziom,
którzy perspektywą lepszego jutra już się nie łudzą?
Wyłączysz schorowanej babci czy dziadkowi Radio
Maryja, do których ono "przemawia w ich języku", a oni
już nie poruszają się bez laski czy choćby kija.
Wystawne śluby: welony, suknie, orszaki, muzyka,
dostojne pogrzeby itp., czym taki jak Ty zastąpić
chce? Dodam, że ateistów nie ma - gdzie warunki życiu
zagrażają, tam niewierzący także żarliwą modlitwę
odmawiają. Więc nawet jeśli racja jest (w części) po
Tej stronie, z szacunku dla poglądów innych, usiądź
spokojnie na swym czarcim ogonie.

VilleVikernes VilleVikernes

To raczej ,,manifest antyreligijny" ale jako ateista-
popieram pisanie takich tekstów.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »