Przychodzą wiosną takie dni...
Przychodzą wiosną takie dni,
że przestrzeń złotem ciepło lśni,
zieleń rozwija czarów moc,
liśćmi kołysząc, w słońcu drżąc.
Niejedna płynie wzruszeń łza,
kiedy firmament błękit tka.
Obraz ten bliski sercu jest,
bo to rodzinnych stron jest pieśń.
***
Wszystko staje się jaśniejsze,
światła smuga wpada w wiersze
i rozwija żagle życzeń,
chcąc rozjaśnić Twe źrenice.
Niechaj wiedzie się najlepiej,
los częstuje szczęścia śmiechem,
w barwach kwitnie czas łaskawy,
co pozwala łatwo sprawy
pozałatwiać, pozamykać,
zostawiając ślad w podpisach,
cieszyć się z drobiazgów nawet,
mając dobro na uwadze.
Komentarze (9)
Bardzo przyjemne słowa przy których można się
wyciszyć. Miło było przeczytać. Pozdrawiam i życzę
dużo takich pięknych dni.:)
Bardzo dobrze moim zdaniem dokonane rozdzielenie
zwrotki z rymami męskimi od pozostałej części wiersza.
Do całości rymów nie mam zastrzeżeń, a z przesłaniem
całkowicie się zgadzam.
radosc z malych rzeczy ,zyczliwosc dla innych i
cieple wspomnienia rodzinnego domu daja sile taki
jest przekaz tego promieniujacego optymizmem wiersza
Marylo bardzo lubię czytać twoje wiersze jest w nich
ciepło i nadzieja, piękno przyrody i wiara w
człowieka.
Ciepło i promiennie tu dziś :)
Wzrusza...dla mnie piękne. pozdrawiam:)
oj tak kochana przychodzą takie dni, oby ich było jak
najwięcej:) buziaki
przychodzą wiosną takie dni ze na policzku sznur pereł
lśni zieleń piękniejsza jest z dnia na dzień a w mojej
duszy tkwi jakiś cierń, przepraszam- wiersz jest
radosny pełen nadziei tylko ja mam dziś szaro
pozdrawiam :)
"pozałatwiać, pozamykać,
zostawiając ślad w podpisach,
cieszyć się z drobiazgów nawet,
mając dobro na uwadze."...to jest takie
prawdziwe...Marylo..masz lekkie pióro i dar
pisania..lubię czytać twoje wiersze...