przydrożny
warto się podziać gdzieś na chwilę
i tam poleżeć sobie bykiem
by nie pisali ci debile
że są lub będą czytelnikiem
a może spaść na cztery łapy
jak kot co tak niewiele umie
i mruczeć raz na cztery baty
i chować się w przybocznym tłumie
a potem mimo wszystko powstać
pióro wyciągnąć bo należy
życie jest jak najdłuższa prosta
w którą niestety trzeba wierzyć
Komentarze (9)
Zadam te samo pytanie co Kryha: jestem debilką jak
czasami czytam, nawet jak rzadko komentuje? :)
ciekawie napisane, z nutą ironii jak to często bywa u
ciebie, całość bardzo mi się podoba
Też chcę się gdzieś podziac i poleżec ,może
niekoniecznie bykiem:-)))))))
Niesamowicie fajny wiersz, nieprzeciętny. Krótki a
wymowny, jestem zachwycona.
Wiersz na plus.
niezły, wierzyć trzeba zawsze. wiara uskrzydla. anioły
są wśród nas, unoszą nas wyżej. ;) pozdrawiam ciepło
:)
dzisiaj lekkość z prostymi rymami zwyciężyła nad
twoimi niepowtarzalnymi zabawami słowem :) ale
przesłanie kupuję
Jeśli Ci powiem że czasami Cię czytam to jestem
debilka, czy nie? A co do wiersza to i tak się podoba.
A tutaj jak zawsze klasycznie i z rymami, ale za to z
ironia i do rzeczy-podoba sie!