przyglądając się chwilom
jestem tylko na chwilę
jak deszcz przelotny jak tęcza
tylko na małą chwilę
smutne? być może w wierszach
jeden dzień dłużej głębiej
nie ma żadnej pewności
zmysłowość piękno subtelność -
wszystko w tęczówce zielonej
przejrzyste i widoczne
ktoś się zatrzymał - podziwia
lecz czy zechce zrozumieć?
jestem tylko na moment
pośród uniesień zdumień
w drganiu strun pragnieniach
nigdy niespełnionych -
chwila łaknąca światła
rozpłomieniona
zbladłam
Komentarze (35)
dziękuję bardzo
Pięknie
Dobitnie
Egzystencjalnie
Składamy się y chwil, jesteśmy chwilami, które
wchłaniamy, ucząc się, poznając i i dając się poznać.
Czasami celowo spłycamy lub pogłębiamy swój obraz,
przyzwalając lub ograniczając na ile chcemy być
poznani lub pozostać w ukryciu. Nie zawsze percepcja
innych ludzi pokrywa się z obrazem jaki chcemy
przekazać. Zakończyłaś smutną nutką... 'zbladłam' może
oznaczać, przemijam ale równie dobrze, 'niezauważasz
mnie. Moc serdeczności.
magia chwil... prześliczny wiersz, oddaje głos i
pozdrawiam
"przyglądając się chwilom" naszła mnie taka refleksja,
że życie jest piękne,
tylko trzeba umieć żyć.
Dobrego, radosnego dnia i zawsze zdrowia życzę
cii_szo. Pozdrawiam:)
Pisząc go miałam na myśli te dwa aspekty.
Halinko53, ten wiersz ma dwa wymiary. Mozna go czytać
w odniesieniu do takiej sytuacji, o której myslisz,
czyli przemijania, a mozna również pomysleć o
sytuacji, ze czasem dla kogoś jestesmy tylko na
chwilę. To tez pewnego rodzaju przemijanie, ale słowa
wtedy znaczą trochę inaczej.
Spójrz na wiersz w takim aspekcie, spokojnie, po kolei
na każdy wers.
nie powinnam tego mowić, ale jakos tak mnie naszło
przed sem:)
dobranoc
Zgadzam się z Twoim przesłaniem. Człowiek żyje tak
długo jak długo pamietają o nim inni.
...jestem tylko na chwile...w jakiej miraże to oceniać
Halinko...czy bytności całkowitej, czy tej
krótkotrwałej...
"a wszystko to marność nad marnoscismi", przemija w
określonym rytmie...pozdrawiam serdecznie
Amor:) Pa:)
taqgut- mój Ty tysiącu usmiechów, a coż takiego
widzisz, ze ogarniam?
bo... nie bardzo rozumiem Twój komentarz.
Budlejo - moja wierna czytelniczko, usmiecham się do
ciebie całym sercem:) Niedługo zakwitną budleje:)
dziękuję bardzo Komentującym i Czytelnikom:) Miło mi,
że czytacie.
w SJP sprawdziłam, raczej poprawnie mam zapisane to
słowo
Rytm? nie mam dzis siły, moze jutro albo za kilka dni
jak chcesz Ewcia to popraw, a ja naniosę to do
wiersza.
Koniecznie Aniu "rozpłomieniona":) bo o żar chodzi, o
żar;)
całe życie z takich właśnie chwil się składa i dobrze
jest mieć świadomość tego faktu. (nie wszystkie
momenty układają się po naszej myśli:"rozpromnieniona
zbladłam")
Bardzo interesująca refleksja.
przyglądając się chwilom, ogarniasz wiele, bardzo
wiele :))) i jeszcze tysiące