PRZYGODA ANTOSIA
Na przystanku tramwaj staje,
kierujący sygnał daje.
Dzwonek dźwięcznie w uszy kłuje,
wszystkich przecież to stresuje.
W szczególności przedszkolaki,
nasze słodkie rozrabiaki.
Jadą z panią na wycieczkę,
do Łazienek na ławeczkę.
Spora była to gromada,
do wagonu prędko wsiada.
Pierwszy Karol i Martynka,
Danka, Zosia, Ewelinka.
Mamy także Tadeusza,
też chudego Mateusza.
Franio, Helcia i Karinka,
Ola, Jasiek, Walentynka.
Dalej idzie Antoś mały,
który drżał ze strachu cały.
Przecież nikt mu nie powiedział,
że w wagonie będzie siedział.
Jest tu nawet Małgorzata,
co ma w drugiej klasie brata.
Nela, Wandzia i Balbinka,
Pola, Henio, Karolinka.
Wszyscy wsiedli do przedziału,
pojazd ruszył w rytm sygnału.
Nawet Antek też się śmieje,
już ze strachu nie truchleje.
Motorniczy uśmiechnięty,
jeszcze tylko dwa zakręty.
Na przystanku zaraz staje,
tak z brzdącami się rozstaje.
Z drzewa lecą już kasztany,
tworzą barwne z nich dywany.
Wiewióreczka dziupli szuka,
dzięcioł dziobem sobie stuka.
Fantastyczna to przygoda,
dopisała im pogoda.
Więc kochajmy nasze dzieci,
niech im zawsze słonko świeci.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (52)
niech im zawsze świeci, tak jak w Twoim wierszu :-)
Ty to potrafisz Zenuś i małego i starego zauroczyć
swoimi bajeczkami. Świetna! Masz talent Bajarzu
miły:-)
Pozdrowionka i dzięki za odwiedziny, pa i pewnie do
zobaczenia...:-)
Śliczna i taka pogodna ta bajeczka, no i przyjazna
dzieciom. Serdeczności Zeniu:)
Ps. W piątej zwrotce, dopisz literkę 'u' - ze strachu.
bardzo na tak
Ten też fajny. Bella Jagódka bardzo dobrze radzi. :)
Piekny jest nasz swiat ale z twoimi klimatami
piekniejszy. Pozdrawiam
aaaa ja nie Stella chociaż bardzo chciałabym pisać tak
cudownie jak Ona.
witam Zenku:) ale poprawiłeś TYLKO z maćka Mateusza na
chudego Mateusza, a co z resztą ????? przeczytaj mój
komentarz proszę:)
"Mamy także Tadeusza,
oraz maćka Mateusza
Franio, Helcia i Karinka,
Ola, Jasiek, Walentynka."
(ten brzuszek "maciek" Mateusza, nie jest fajny, nic
nie wnosi, to lepiej poprawić na Maćka, albo dać w
nawias j/w)
skoro mamy:
Mamy także Tadeusza,
oraz Maćka, Mateusza " to dalej konsekwentnie
Frania, Helcię i Karinkę,
Olę, Jaśka, Walentynkę"
No i brawa za średniówkę:)))
Wierszyk fajny rytmiczny z jednym zastrzeżeniem w
sprawie rytmu /jeśli mogę?/
Dwa ostatnie wersy też mogłyby mieć taką samą ilość
sylab, /po 8/ tak jak cały wierszyk:)
a tutaj:
"Mamy także Tadeusza,
oraz maćka Mateusza"
Maćka - imię własne / z dużej literki/
"Dzwonek dźwięcznie w uszy kłuje,
wszystkich przecież to stresuje.
W szczególności przedszkolaki,
nasze słodkie rozrabiaki"
Zamiast słowa "przecież" /mimo, że to stwierdzenie/
lepiej brzmiałoby słówko "bardzo"
i chyba coś mi tu z odmianą nie pasuje:(
kogo? czego? /dopełniacz/
przedszkolaki?
czy przedszkolaków?
Zerknij jeszcze proszę na drugi wers /prawie/ w każdej
zwrotki -brakuje kropek. Z przyjemnością przeczytałam
i dlatego zostawiłam komentarz. Pozdrawiam:)
dawno nie byłam w Warszawie/ daleko/
chętnie bym pojechała z tymi przedszkolakami:)
Szkoda, że mnie tam nie ma. :-) Zamiast mnie pojechał
Antoś. :-))
Super! :-)
Pozdrawiam
Ach, sama chętnie pojechałabym na taką wycieczkę;
pozdrawiam;
Bardzo fajnie i wesoło u Ciebie Zenku Z ogromna
przyjemnoscią przeczytałam Twój wiersz nie koniecznie
tylko dla dzieci Nawet moje imię znalazłam posród
bohaterów Twojej wesołej podrózy
Pozdrawiam serdecznie :)
Zabawnie,wesoło,bajecznie.
Pozdrawiam.