Przygoda jednej 5minutowej przerwy.
>> co mam myśleć, co mam czuć
Spojrzałeś na mnie na lekcji ukradkiem.
Wpiłeś w me usta swe myśli szalone.
Wbiłeś w me piersi spojrzenie gorące.
Wodziłeś swym wzrokiem po ciele do tablicy
idącym.
Pocierałeś ręce na myśl o pośladkach.
Oblizywałeś usta patrząc na nogi-od dołu do
góry.
Utkwiłeś swą uwagę na mym łonie.
Nie wiedząc, co czynisz,
Chwyciłeś mną dłoń,
Jak szalony biegnąc korytarzem.
Mijałeś kolegów, koleżanki i belfrów,
Nie widząc, nie słysząc nikogo,
Pędziłeś w to miejsce już grzechem
okryte.
Wpuściłeś mnie przodem,
Dotykając powoli.
Spojrzałeś na twarz,
Wstydem okrytą.
Musnąłeś me wargi gorące,
Swymi jak jedwab miękkimi.
Twe ręce drżące,
Pod spódniczką już krążyły.
Twe wargi w rytm pobudzone,
Po ciele mym wodziły.
Od samej góry czubka noska,
Po samą przestrzeń wrót rozkoszy.
Już ciała nasze tak rozpalone.
Już dłużej bez siebie nie mogą.
Podnosisz me udo.
W oczy spoglądasz.
Pocałunkiem obdarzasz… I …
Łączysz me ciało z Twoim na wieki.
Skończone…
Spoglądasz spod czoła nie wiedząc, co
zrobić…
Nie patrząc już w oczy, całujesz…
Poprawiasz jeansy i pomiętą
koszulę…
Wychodzisz…
Ja stoję z rumieńcem na twarzy…
Me usta uśmiechem
okryte…nagle…
Dzwonek zadzwonił…
Poprawiam spódniczkę…
Wychodząc wzrok jeszcze odwracam…
Spoglądam na napis…
TOALETA…
Zapisuję go w pamięci… i …
Słyszę…
WSZYSCY DO KLAS…
by Dżoana
…to było coś niesamowitego… Ty o tym wiesz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.