Przyjaciel
Przyjaciel
Wielki świat,
w ogniu iskier i blasku złotego,
przywołuje wciąż gestem,
podążaj do niego...
Potokiem uczuć,
zdarzeń lawiną
tam toczy się życie,
każdą sekundą, godziną...
Ty w środku świata,
na rozstajach dróg,
szukasz kamrata,
by wspomóc Cię mógł,
gdy życie przygnie do ziemi,
gdy upadniesz pod jego ciężarem
by dłońmi swymi,
pomógł Ci wstać
i wyjść z kręgu cieni...
By wspierał dobrym słowem,
serce otwierał na rozterki,
by był przyjacielem
w chwili udręki,
by w chwili wesela
serce na radość otwierał.
By był zawsze,
tam , gdzie trzeba...
by kroczył po ziemi,
płynął na skrawku nieba,
by był po prostu,
kiedy będzie potrzeba...
Tamara Rzuchowska
22.03.2009
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.