przyjaciel
leżę tutaj sama
Nikogo nie obchodzi mój los
Zamyka się magiczna brama
Przelatuje czarny kos
Witaj przyjacielu
Dziękuje że jesteś przy mnie
Ty wspaniały wierzycielu
Z Tobą pragnę spędzać dnie
Ale... czemu smutna minę masZ?
Co się stało że tak Ci smutno
W jaką grę znów grasz?
Mówisz że z twym życiu znowu nudno
Dziękuje Ci że rozumiesz moje błedy
Ja również rozumiem Ciebie
Choć oboje wiemy że droga wiedzie nie
tędy
To wierzymy badal siebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.