Przyjaciel zmysł
przy rozwidleniu torów
z których jeden prowadzi do ciebie
wsłuchuję się w odległy stukot kół
po co tyle słów?
niosących plotki i fałsz trzeba nam
zacząć od słów które pierwsze były
choć byłaś tak blisko zgubiłem trop
w pustych dłoniach świat
kuprem odwrócił bieg orbity gwiazd
gdzie szukać Ciebie mam?
słone krople łez płyną morzem
w tunelach nieodkrytych dróg
pozwól znowu na przekór pechowi
wydotykać wszystko co wymarzyłem
czekam a dookoła pusty żal
stracony uśmiech na naszych twarzach
i tylko wierny przyjaciel zmysł
na twojej dłoni odnajdzie ścieżkę
w naszym tunelu miłosnym
J.G.
Komentarze (17)
piękny zmysł miłości:)pozdrawiam
Przepięknie z Miłością i niech zmysły pobudzane są :)
Wyraźnie posiada szósty zmysł- zmysł miłości.
Ładnie rozmarzony... pozdrawiam
Tęskno.
Pozdrawiam :)
troszkę wzruszenia zawsze dobrze.
Pozdrawiam serdecznie
świetny wiersz.... pozdrawiam
Budzisz w sercu tęsknotę i smutek...:-) Serdecznie
pozdrawiam :-)
Wzruszyłaś...miłego dnia;)
Poruszasz wierszem i to bardzo
Pozdrawiam serdecznie :)
Wzruszający. :)
układa się w sercu
Serdecznie pozdrawiam
Ładny wiersz, z nutką tęsknoty. Pozdrawiam.
Czytelna tęsknota. Przy czytaniu przypomniała mi się
ta piosenka
https://www.youtube.com/watch?v=mUavx6dmUWM
Miłego dnia:)
Warto odnaleźć się na nowo.
Pozdrawiam
pięknie w tym tunelu