Przyjaciele
Codziennie rano ten sam obrazek
stary kundelek wyszedł na spacer
pan pierwszy kroczy drogę wytycza
a starość za nim z trudnością kica.
Trasa króciutka na bliski trawnik
ciężka golgota dla chorych łapek
tylko te przednie do przodu drobią
a tylne w ziemi niemocą żłobią.
Wreszcie zdobyta odległa meta
psisko szczęśliwe, widzi człowieka.
Koniec spaceru, ciepła nagroda
czuła dłoń pana, również nie młoda.
kwiecień 2009 r.
Komentarze (16)
Śliczny... ogromny plus
mam takiego starego przyjaciela-który juz nie chce
długich spacerów -starość mu dokucza-wiersz do mnie
przemawia-pozdr.
Piękna jest przyjaźń pomiędzy człowiekiem i psem /może
też być kot/ Niestety czasem tylko jednostronna.
Zwierzę nigdy nie zawiedzie.
...znam te spacery z psem ale wszystko się kiedyś
kończy więc teraz chodzę sama...pod skorusy czyli
jarzębiny....niedługo zakwitną na biało...
Przyjaźń człowieka ze zwierzęciem ponoć to jedyna
,choć rguły na przyjaźń nie ma . czym tak naprawdę
jest przyjaźń? nie znam definicji .
Obrazek może i wzruszający, ale wykonanie niestety
bardzo słabe. Jakoś to kicanie mnie bardzo razi, skoro
to pies to czemu kica, nagle w zająca się zmienił?
niemocą żłobią- to bardzo nieciekawie brzmi może
lepiej by było z niemocy żłobią, ale to i tak mi się
nie podoba... myślę że jakieś inne określenie by było
fajniejsze, ten wers zwyczajnie całkowicie bym
przerobiła. Rymowanie u Ciebie tez dość zawodzi, w 1 i
2 strofce pierwsze dwa wersy są nierymowane, a w
ostatniej już tak. To bardzo brzydko brzmi. Powinnaś
zdecydować się na określone rymowanie i konsekwentnie
trzymać się tego w całym wierszu, bo tak to nawet nie
jest rymowanka. Popracuj trochę nad formą
Starość przy akceptowanej starości,miłość i wierność
przy wierności...pięknie.
Piękna to przyjaźń. Kiedyś pisałem wiersz w którym
stwierdziłem... zwierze nie człowiek, złego nie
powie... I to jest prawda. Wiersz bardzo mądry, jak
piszesz pod moim wierszem, we wszystkim można znaleźć
piękno i to jest najważniejsze.
super...takie zakończenia lubie ;)) pozdr.
nie było mnie troszku fakt...ale już jestem i
nadrabiam ;]
Przyjazn nie jedno ma imie,,,kazda gdy wierna,,,zlota
warta,,,ciekawie,,,cieplutko,,,'jesiennie
pozdrawiam.
a ja się boję psa ... jak psa :)
Przyjaciel to dzis skarb najcenniejszy....wzruszyłem
sie.. nie odłłączna para podażająca w strone konca -
gasnacej swiecy...pieknie napisałas o tym
okresie....dziekuje pozdrawiam...
Piękny wiersz o przyjaźni,pozdrawiam
O przyjacielach zawsze powinno się pisać tak ciepło,
jak Ty to robisz. Pozdrawiam +
Oprócz nas ludzi jeszcze zwierzęta zyją wokół. Kto to
widzi? Ty widzisz! Dziękuję za piękny wiersz.
Pozdrawiam ciepło!