Przyjaciele..?
''Wiem, ktoś już kiedyś śpiewał, niestety już go wśród nas nie ma...
Chciałabym powiedzieć do Ciebie
przyjacielu..
Naprawdę chciałabym..
Ale Ty.. Ty się zmieniłeś... Nie mi oceniać
czy na gorsze, czy na lepsze... Twierdzisz,
że ja.. Pozostająca taka, jaką byłam,
jestem zła. Krytykujesz moje czyny, które
niegdyś wcale Ci nie przeszkadzały. No cóż.
Żegnaj.
A Ty? Ty myślisz, że jesteś lepsza?
Dobierasz przyjaciół sezonowo... Najpierw
ona, potem ja, teraz znowu ona. Ja Ci nie
bronie mieć wielu przyjaciół. Mogłabyś
jednak nieodsuwać reszty na rzecz ''obecnej
przyjaciółki". Poinformuj mnie, kiedy znowu
przyjdzie na mnie kolej.
I kolejna "przyjaciółka". Ty nie zadajesz
się z takim plebsem, jeśli nie musisz.
Ignorujesz to co robię. Jeśli chce Ci się z
czegoś wytłumaczyć.. Poradzić w jakiejś
sytuacji... Stwierdzasz, że to moje życie..
No cóż, bywa i tak.
O, a Ciebie to aż żal komentować. Zakłamana
hipokrytka. Wielbicielka "przeniesienia".
Szczęście nie zwalnia z uczciwego
zachowania.
Ty.. Ty nawet nie wiesz, że jesteś
przyjacielem. A może wiesz i nie chcesz nim
być? Nigdy nie masz czasu... A gdy masz
czas, nie masz ochoty na smęty...W rozmowie
ze mną intereduje Cię tylko humor i
erotyka. Żałosne.
Kolejna osoba... Nie jesteś z świata
realnego.. Więc nie jesteś prawdziwy? Ty
wprost mówisz, że nie chcesz być
przyjacielem. Więc nie jesteś.
Mój ulubieniec. Ignorant jakich mało.
Złośliwy. Odkąd masz swoją białogłową, nie
obchodzi Cię nikt inny. Ja Wam życzę jak
najlepiej, wiesz o tym.... Szkoda, że ja
już Ciebie nie obchodzę..
I na koniec Ty. Ty byłaś. Jesteś. Pewnie
będziesz... Przez tyle lat, niezważając na
wszystko... Nie zgadzamy się praktycznie
pod każdym względem.. Ale jesteś..Dziękuje.
Gdzie są wszyscy moi przyjaciele? Wspomnienia to przecież tak niewiele.."
Komentarze (1)
a teraz mi powiedz kto jest kto...
tzn. trochę się domyślam... kto jest tym facetem.
może chodzi o Meg?... Majkę?...
ale boję się... boję się zapytać.
bo co jeśli zjechałaś mnie?...