Przyjacielska pomoc
urlop sobie załatwiłem
muszę pomóc mojej damie
dzisiaj grypa ją chwyciła
więc się biorę za sprzątanie
chociaż czysto ma w mieszkaniu
okna wszystkie jej umyję
dywaniki też wytrzepie
wiem że tego nie ukryję
bo czyścioszkiem jest na co dzień
wszystko pięknie ułożone
w samochodzie jak w salonie
wymarzona wprost na żonę
lecz z przyjaźni chcę jej pomóc
by świętami się cieszyła
tak niedawno po szpitalu
nie chcę by się przemęczyła
Jak wrócę będę komentował do wieczora zatem
Komentarze (23)
Elena Bo nie mogę wyjechać, dzieci mi się zjeżdżają
... ale na krótko, może nie zauważą :))))
Chyba, że jeszcze znajdzie się chętny do sprzątania
:))))
Witaj Wojtku serdecznie dziękuję za piękne słowa
Czuję się lepiej, ale zapraszam do mnie zawsze coś do
zrobienia jest i herbaty możemy napić się
Pozdrawiam serdecznie i...
Do wieczora tam gdzie zawsze:}
podziwiam!
JKR: ))))))ja wyjeżdżam więc nie sprzątam, chociaż
okna pomyłam: )
No tak, jak posprzątane to będzie sprzątał. Ja mam nie
posprzątane o do sprzątania chętnego nie ma :)))
Cydowny z Ciebie przyjaciel.
Wojtku widzę że masz wielkie serce, potrafisz pomagać
po przyjacielsku, oby takich jak Ty było więcej.
Pozdrawiam serdecznie
takiego przyjaciela to tylko ze świecą szukać
miłego wieczoru Wojtku